Kofeina chroni przed demencją

Zapomniałeś o spotkaniu, urodzinach czy ważnej rocznicy. Masz wrażenie że Twój mózg zasnął przy pracy.

Każdy z nas czasem jest nieco roztargniony – ale jeżeli Twoje problemy z pamięcią zaczynają narastać, może to być sygnał ostrzegawczy, że dzieje się coś znacznie poważniejszego.

W przypadku gdy okaże się, że są to wczesne objawy demencji lub choroby Alzheimera, nie ma pigułki, którą możesz połknąć, aby je wyleczyć. Jednak nowe badanie ujawnia, że jest coś, co możesz zrobić, aby chronić się przed postępem choroby, a jest to coś, co Cię naprawdę obudzi.

Napełnij poranny kubek na cześć tych wiadomości – ponieważ wspomniane wyżej badanie mówi, że kofeina występująca w napojach, takich jak kawa i herbata, nie tylko obudzi Cię o poranku, ale również może zwiększyć w Twoim mózgu poziom enzymu chroniącego przed demencją.

Wciąż jeszcze musimy się wiele dowiedzieć, co powoduje powstawanie blaszek w mózgu osób cierpiących na chorobę Alzheimera i w jaki sposób powodują one uszkodzenia, ale wiemy, że na najbardziej podstawowym poziomie są one nagromadzeniem białek, które mają nieprawidłową strukturę. Wiemy również, że takie niedopasowane białka może zwalczać enzym o nazwie NMNAT2, który chroni również delikatne komórki mózgowe.

W omawianym badaniu badacze przebadali ponad 1 200 różnych związków, aby sprawdzić, które substancje, jeżeli w ogóle takie są, mogą nasilić produkcję NMNAT2 w mózgach myszy laboratoryjnych.

Okazało się, że mogą to robić 24 z nich – a spośród tych substancji wyróżniała się kofeina.

Nawet kiedy poziom enzymu u myszy był poniżej normy, kofeina była w stanie zwiększyć jego produkcję, przywracając normalny poziom.

Oczywiście nie jesteś gryzoniem, ale prawdopodobne jest, że wyniki te mogą również znaleźć odzwierciedlenie u ludzi.

Badanie to przeprowadzono wkrótce po innym niedawnym badaniu na Uniwersytecie Stanforda, które wykazało, że picie określonych napojów zawierających kofeinę (ale nie Coca-coli) może zmniejszyć nasilenie innego sprawcy choroby Alzheimera: przewlekłego stanu zapalnego.

Najwięcej kofeiny zapewni Ci zwykła czarna kawa. Jeżeli nie przepadasz za kawą, połowę tej ilości znajdziesz w czarnej, a około jednej trzeciej w zielonej herbacie. Zawsze mówię swoim pacjentom, że należy zaczynać od małych dawek i stopniowo je zwiększać.

Poza tym wariowanie na punkcie kawy, a nawet picie jej zbyt późno w ciągu dnia może doprowadzić do problemów z zasypianiem, kiedy pora kłaść się spać… a niedobór snu sam w sobie powiązano z chorobą Alzheimera.